Ile się działo w tym tygodniu!!! Napisz koniecznie co robiłeś/aś!!

Siema!

Chciałam się was zapytać o jedno, a mianowicie:"czy u was też w tym tygodniu działo się tak wiele?". U mnie to wyglądało mniej więcej tak:

PONIEDZIAŁEK

Pierwszy dzień tygodnia. Nudy w szkole. Czekam na zamówioną koszulkę. Dużo lekcji do odrabiania.

WTOREK

Lekcje. Nudy. Czekam z jeszcze większą niecierpliwością na koszulkę ze sklepu internetowego Yoczooka. Paczka została dostarczona do sklepu rodziców. Mama przyjeżdża z koszulką. Chodzę w koszulce cały dzień. Jadę w niej nawet na język angielski dodatkowy. A tam niespodzianka - są sami chłopacy z grupy, a z dziewczyn tylko ja. Siedzę z lekcjami do 11:00 w nocy.

ŚRODA

Nie było dwóch WF-ów, więc mieliśmy tylko 4 lekcje. Byłam pytana z przyrody. JEDYNKA. Ale dobra, pan powiedział, że będę poprawiać w piątek. Znów cały dzień byłam w koszulce od Yoczooka. Potem na zajęcia dodatkowe. Ta, gra na keyboardzie.

CZWARTEK

W szkole nawet spoko. Koszulka Yoczooka w praniu. :'(. Na angielskim znowu żadnych dziewczyn (oprócz mnie). Nudy jak nie wiem.

PIĄTEK

Pan zapomniał mnie przepytać z przyrody, ale za to oddałam mapę myśli z wyżyn. Na muzyce okazało się, że grę na dzwonkach chromatycznych (po naszemu cymbałkach) zdawać będziemy za tydzień. Na angielskim dostałam 5 z kartkówki o której zapomniałam i uczyłam się tylko przez 10 minut na przerwie. A na polskim dwie oceny za aktywność-5 i 6.
Na akrobatykę znowu poszłam w koszulce Yoczooka.

No i tak dochodzimy do mniej więcej chwili teraźniejszej.
Koniecznie napiszcie jak wyglądał wasz tydzień!!!

Pozdrawiam
Oliwia, czyli Agata00200